Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Stateczność jachtu https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=10826 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Micubiszi [ 13 lut 2012, o 11:03 ] |
Tytuł: | Stateczność jachtu |
Pochłaniając wiedzę często napotykamy rzeczy, które nas zastanawiają. Znalazłem taki artykuł o stateczności. Im jacht głębiej zanurzony tym bardziej stateczny .......ale czy napewno? Tutaj jest link do artykułu zastanawiam się czy jest to prawda. Najbardziej interesuje mnie rzecz na końcu artykułu o wywrotkach. http://www.siz.org.pl/statecz/stateczn.html Dzięki z góry za odpowiedzi. |
Autor: | skipbulba [ 13 lut 2012, o 11:21 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Ale co konkretnie Ci się nie podoba? To bardzo zacny i mądry artykuł. Jachty płytko zanurzone ogólnie rzecz biorąc są bardziej podatne na wywrotki na fali. Na śródlądziu nie koniecznie. |
Autor: | Zbieraj [ 13 lut 2012, o 11:23 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Micubiszi napisał(a): Znalazłem taki artykuł o stateczności. Im jacht głębiej zanurzony tym bardziej stateczny .......ale czy napewno? Na pewno nie! Gdzieś Ty to wyczytał? Jeśli na stronie SIZ-u, którą podajesz, to przeczytaj jeszcze raz Nie pomyliłeś aby położenia środka ciężkości z zanurzeniem?
|
Autor: | Micubiszi [ 13 lut 2012, o 11:31 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Artykuł bardzo mi się podoba. Ciekawość moją wzbudza ten kawałek tekstu który zamieszczam poniżej Cytuj: Jacht o mniejszym zanurzeniu w warunkach dużego zafalowania ma mniejsze szanse na wywrotkę. Popatrzmy na Rys. 10a. Jacht o małym zanurzeniu ma szanse na ześliznięcie się ze zbocza fali. Jacht z głębokim kilem "spadnie" z fali pozostawiając kil wysoko nad kadłubem. Fala nie musi się nawet załamać. Nie mając wszakże praktyki w tych sprawach teoretycznie uważam że jest to prawdą , ale chciałem się dowiedzieć trochę więcej. |
Autor: | Maar [ 13 lut 2012, o 11:48 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Micubiszi, od zarania dziejów (w sensie, że dziejów internetu ) nierozwiązalnym jest kwestia: "Co ma większą stateczność - spławik czy deska?" Na Twoje pytanie Micubiszi napisał(a): zastanawiam się czy jest to prawda I tak, i nie, i czasami, i zwykle, i nie tutaj, i nie tam, i nie przy takiej żegludze, i nie na tym akwenie, i nie to, i nie tamto Znaczy się wszystko ma tyle samo wad co zalet. |
Autor: | Colonel [ 13 lut 2012, o 12:01 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Zauważ, że rysunek nr 10a dotyczy bardzo specyficznej sytuacji. Trudno mówić tu o „stateczności”. Jest to sytuacja „podcinania” kadłuba na niezwykle wysokiej lub załamującej się fali i w sytuacji, w jakiej nie powinien on się znaleźć. Nie da się wykluczyć, ze zmniejszenie tego „podcinania” na skutek zmniejszenia ramienia, z którym działa „podwodna” część kadłuba, może zmniejszyć łatwość wywrócenia się jachtu. Lecz mechanizm pokazany na rysunku jest raczej hipotetyczny i nie wiemy dokładnie jaka jest mechanika wywrotki wywołanej przez falę. W każdym razie projektując/dobierając sobie jacht nie brałbym pod uwagę w pierwszej kolejności tego aspektu. Z drugiej strony „dawno temu” jachty najdzielniejsze miały długie płetwy balastowe i umiarkowane zanurzenie, na ciężkie wyprawy budowano też jachty o zmiennym zanurzeniu (p. Trismus). Tak czy owak, to akademicka dyskusja o skrajnych i zupełnie wyjątkowych zjawiskach. |
Autor: | Micubiszi [ 13 lut 2012, o 12:38 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Dzięki Colonel wyczerpująca odpowiedź . *~*~*~*~*~*~*~*~*~* Maar napisał(a): Co ma większą stateczność - spławik czy deska?" No właśnie czasami wystarczy pomyśleć. Bardzo dobre porównanie |
Autor: | ins [ 13 lut 2012, o 13:04 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Micubiszi napisał(a): Jacht z głębokim kilem "spadnie" z fali pozostawiając kil wysoko nad kadłubem. Fala nie musi się nawet załamać. Niekoniecznie. Jeśli szerokość wodnicy płytko zanurzonego kadłuba z " przyklejoną " głęboką i smukłą płetwą balastową będzie taka jak na rysunku to rzeczywiście jacht taki może się przewrócić na dostatecznie stromym zboczu. Jacht o wąskiej wodnicy i ogólnie o mniejszej szerokości kadłuba- nawet z głęboką płetwą będzie na zboczu fali bardziej stateczny - będzie utrzymywał pozycję bardziej zbliżoną do pionu. Piotr Siedlewski |
Autor: | robhosailor [ 13 lut 2012, o 13:12 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
Eeeee... nie zapominajcie, że na fali zjawiska są dynamiczne, a powierzchnia wody jest powierzchnią ekwipotencjalną, czyli nie do końca, jacht na zboczu fali zachowuje się tak, jakby był na zboczu góry. |
Autor: | Asiej22 [ 13 lut 2012, o 14:52 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
ins napisał(a): Micubiszi napisał(a): Jacht z głębokim kilem "spadnie" z fali pozostawiając kil wysoko nad kadłubem. Fala nie musi się nawet załamać. Niekoniecznie. Jeśli szerokość wodnicy płytko zanurzonego kadłuba z " przyklejoną " głęboką i smukłą płetwą balastową będzie taka jak na rysunku to rzeczywiście jacht taki może się przewrócić na dostatecznie stromym zboczu. Jacht o wąskiej wodnicy i ogólnie o mniejszej szerokości kadłuba- nawet z głęboką płetwą będzie na zboczu fali bardziej stateczny - będzie utrzymywał pozycję bardziej zbliżoną do pionu. Piotr Siedlewski I racja. Widze,że MRCHAJ nie jest dla Ciebie obcy |
Autor: | Colonel [ 13 lut 2012, o 18:28 ] |
Tytuł: | Re: Stateczność jachtu |
ins napisał(a): Niekoniecznie.... Ale trochę pomieszałeś tu tematy: w tekście Wojtka Kasprzaka mówi sie o jednym z możliwych mechanizmów: "podcinania" jachtu na skutek dużego ramienia sił, nie mówi się o działaniu innych sił, np. wynikających ze "stateczności kształtu" względem chwilowej powierzchni fali. To co opisujesz to kolejny z mechanizmów, jaki może mieć miejsce. I powtarzam takie analizy to zabawa w "ile diabłów mieści się na łebku od szpilki", z nikłym realnym zastosowaniem. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |