Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 kwi 2024, o 05:10




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 sty 2012, o 23:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
majc77 napisał(a):
1primpo kasa .Musi być, w najskromniejszym budżecie jacht 100 do 150000 zł+50000 na drogę i inne wydatki związane z jachtem


Super . Dla jednych mało jest 200.000 dla drugich 20.000 . Jak ja bym miał 200.000 zeta kasy odłożone , to jak Bóg na niebie dzisiaj bym wypłynął i nie przestał pływać :D nigdy

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 00:17 

Dołączył(a): 25 sty 2012, o 21:30
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: szczur lądowy
Za 30 000 $ można już coś wykombinować,oczywiście nie w europie,i od razu mamy przed oczami ciekawe przestrzenie.Sam pietrek z luki tam zaczynał,także obszar wydaje sie ciekawy.A ogółem czy 30letni jacht jest godny uwag?.Czy rozwarstwianie sie laminatu w tym wieku jest nieuniknione?Ogólnie, czy 30letnie jachty Formosa,Chiao LE i tp są godne uwagi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 01:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Ja mam takie wrażenie, że jakby chrzanicie, kochani przedmówcy.
Przeczytajcie ile kasy mieli Kmitowie żeglując dookoła...
Przeczytajcie, że świat wspólnie opłynęli polski emeryt i rencista - utrzymując się z jałmużny (uppps, z emerytury i renty...), jaką im ZUS w swej łaskawości wyliczył...
Spytajcie Jurka Radomskiego, jak wiele miał "na drogę" w którą ruszał w 1978 roku...

Przykładów jest więcej, wystarczy przestać myśleć kliszami i nie zaczynać "planowania" od jakiś kompletnie ksieżycowych założeń i fantasmagorycznych tras...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 26 sty 2012, o 01:30 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: boSmann
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 01:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Na tego typu pytania to Ludek Mączka często odpowiadał; wpierw języków trzeba się nauczyć a potem wypłynąć ;)

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 07:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
boSmann napisał(a):
Na tego typu pytania to Ludek Mączka często odpowiadał; wpierw języków trzeba się nauczyć a potem wypłynąć
majc77 napisał(a):
Zakup jachtu-najbardziej ciekawym miejscem wydaje się ameryka południowa dokładnie meksyk,


Zanim język to doradzałbym obejrzeć globus, zapoznać się z geografią. Człowiek zapoznany z geografią wie, że Meksyk jest w Ameryce Północnej.

majc77 napisał(a):
Za 30 000 $

kupisz piękny jacht w Europie, no chyba że szukasz powyżej 15m długosci.
majc77 napisał(a):
A ogółem czy 30letni jacht jest godny uwag?
dlaczego nie?
majc77 napisał(a):
Czy rozwarstwianie sie laminatu w tym wieku jest nieuniknione?
nie jest, wrecz przeciwnie jest bardzo rzadkie.
majc77 napisał(a):
w najskromniejszym budżecie jacht 100 do 150000 zł+50000
chyba liczysz łącznie z zakupem jachtu?

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 10:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 kwi 2011, o 08:07
Posty: 580
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: kj
Ketiw napisał(a):
Dla kolegi który rozpoczął ten wątek marzeń mam jedną radę, nie czekaj 25 lat. Rób to teraz.
Witek

Niejaki Wagner miał chyba 20 lat kiedy znalazł sobie szalupę na plazy, wyremontował i zrobił z niej jacht.
80 lat temu wypłynął wieczorem, a w nocy wrócił do portu i wziął sobie inny jacht... trochę dzielniejszy :) ...kilka dni później właściciel litościwie stwierdził, że powierzył mu ten jacht... - po co młody chłopak miałby trafiać do niemieckiego więzienia?! :)
Ponad 7 lat później, po zrobieniu kółka wokół globu (nawet z powtarzaniem niektórych fragmentów :) ) i dwukrotnej zmianie jachtu, dopłynął do wschodnich wybrzeży Anglii gdzie zakończył rejs...

Nie czekaj, żyj! :)

_________________
Piotr "Kefas" Gryko


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 10:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 cze 2011, o 21:44
Posty: 299
Podziękował : 69
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: pasażerka
majc77 napisał(a):
Czy rozwarstwianie sie laminatu w tym wieku jest nieuniknione?Ogólnie, czy 30letnie jachty Formosa,Chiao LE i tp są godne uwagi.

Troszkę przeraziła mnie pierwsza częsć cytatu, ale Skipbulba już wyjaśnił. Z edukacji googlowej wiem że rozwarstwienie może nastąpić w amatorskiej produkcji laminatu i przy zastosowaniu określonych preparatów. Uff, ulżyło.
Na szczęście Formosy były produkowane przez zawodowców, w profesjonalnych stoczniach. O ile mnie pamięć nie myli, to zaprojektowane były i produkowane pod kątem podróży morskich, a nie pływania okazjonalnego. Być może należałoby spodziewać się, że ich kadłuby są wykonane staranniej i mocniej od tzw wydmuszek czarterowych. Ale technika idzie do przodu. Zmieniają się technologie produkcji, zatem, starsze jachty wymagają konserwacji i zabezpieczania kadłubów przed osmozą w większym stopniu niż obecnie budowane. Ale nadal nie jest to tragedią, jeśli właściciele dbali o jacht należycie aby zachować go w dobrym stanie.
Co do reszty - czy są godne uwagi? - rzecz gustu

Przepraszam, za jakość mojej wiedzy, podsłuchanej od fascynatów i wyczytanej w googlach.
Ja właśnie jestem fanką Formos i Vagabundów.

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 11:26 

Dołączył(a): 25 sty 2012, o 21:30
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: szczur lądowy
White Phoenix,też jestem fanem tych jednostek,dlatego stąd moje pytanie.Co do mexyku fakt moja wpadka, czasami mylę lewą z prawą ale jak to mówią mylić się jest rzeczą ludzką.I tak będę obstawał za półwyspem kalifornijskim,jako bazę zakupowo wypadową.Chciałbym zobaczyć to cudo za 30000$ przystosowane do rejsów oceanicznych i kupione w naszym europejskim ogródku.Oczywiście mowa tu o co najmniej 12m.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 11:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 cze 2011, o 21:44
Posty: 299
Podziękował : 69
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: pasażerka
majc77 napisał(a):
Chciałbym zobaczyć to cudo za 30000$ przystosowane do rejsów oceanicznych i kupione w naszym europejskim ogródku.

He he, wsiadaj w samolot i leć, nie masz wyjścia. Jeśli sam poradzisz sobie z oceną stanu faktycznego kadłuba (jeśli jacht jest wyslipowany) to Twoja wygrana.

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 12:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Musi mieć 12 metrów? Pani Marcie Szałajtis się Obiegło dookoła swiata na utce 8,5 metra

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 12:42 

Dołączył(a): 25 sty 2012, o 21:30
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: szczur lądowy
Micubiszi.Nie chodzi tylko o opłynięcie świata,dłuższy pobyt na 8,5 m byby raczej delikatnie mówiąc nieznośny.Podchodzę do jachtu nie jako regatowiec w stylu pana Paszke ,ale jako narzędzie gdzie można mieszkać i podróżować.Bynajmniej tak wyobrażam sobie żeglowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 13:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17307
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2173
Otrzymał podziękowań: 3593
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kefas napisał(a):
Ponad 7 lat później, po zrobieniu kółka wokół globu (nawet z powtarzaniem niektórych fragmentów :) ) i dwukrotnej zmianie jachtu, dopłynął do wschodnich wybrzeży Anglii gdzie zakończył rejs...
Zakończył, ale na całkiem innym jachcie.

Trochę to inne czasy wówczas były - czy teraz byłoby Wagnera stać na dwukrotną zmianę jachtu w czasie jednej pętli?

Zjawę sprzedał w okolicach Panamy/Wenezueli (??!). Po zmianie nazwy i kilkukrotnej zmianie właściciela Zjawa dopłynęła "prawie" do Australii - szczegóły w książce "Desperacki rejs" :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 13:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
majc77 napisał(a):
Podchodzę do jachtu nie jako regatowiec w stylu pana Paszke ,ale jako narzędzie gdzie można mieszkać i podróżować
I za to Cię lubię! Merytorycznie, bo językowo to już nie bardzo :D :evil:
majc77 napisał(a):
Bynajmniej tak wyobrażam sobie żeglowanie.
A za to dostajesz PAC! Bynajmniej i przynajmniej - to są dwa różne słowa o zupełnie różnym znaczeniu. Nie myl ich! :evil:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 13:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 kwi 2011, o 08:07
Posty: 580
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: kj
Marek napisał(a):
Zjawę sprzedał w okolicach Panamy/Wenezueli (??!).

Pierwszą Zjawę (jeśli pamięć mnie nie myli przed nim pływała jako Zorza) sprzedał w Panamie, potem siedząc już na miejscu napisał książkę, którą sprzedał do Polski. :)
A potem trafił na jacht w okazyjnej cenie.
Kupił i popłynął dalej....
Cena musiała być naprawdę okazyjna bo zanim dopłynął do Australii to ten jacht świdraki zjadły! :)
Zanim wyruszył w dalszą drogę trzecią Zjawą, pomieszkał rok w Australii, zebrał trochę funduszy, dostrzegł że nie uda mu się tak pozyskać jachtu i w 1936 wrócił do Ekwadoru (z którego wypłynął 1,5 roku wcześniej). Tam znalazł stocznię i zaczął budować... w lipcu 1937 ruszył dalej... i tym jachtem dopłynął do Anglii.

Można powiedzieć, że podczas całej wyprawy płynął 4 jachtami:
1. Zjawa którą zbudował z szalupy i na niej wypłynął....
2. ...tego samego dnia (a właściwie już w nocy) stwierdził że daleko nią nie dopłynie więc wrócił do portu i zostawił Zjawę, a wziął Zorzę - którą nazwał tak samo jak poprzedni jacht :) ,
3. Zjawa II - Kupiona w Panamie,
4. Zjawa III - zbudowana w Ekwadorze....

...ale pętlę udało się zamknąć na trzech jachtach. :)

Marek napisał(a):
Po zmianie nazwy i kilkukrotnej zmianie właściciela Zjawa dopłynęła "prawie" do Australii - szczegóły w książce "Desperacki rejs" :-)
...ale z tego co pamiętam to już nie o Wagnerze? :)

_________________
Piotr "Kefas" Gryko


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 14:19 

Dołączył(a): 25 sty 2012, o 21:30
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: szczur lądowy
Pseprasam cy to kulko lingwistyczne,nie widzę nic zdrożnego w wyrazie bynajmniej. :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
majc77 napisał(a):
Pseprasam cy to kulko lingwistyczne,nie widzę nic zdrożnego w wyrazie bynajmniej. :lol:

Nie ma w nim nic zdrożnego, ale używać go należy prawidłowo, bo inaczej głupoty wychodzą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 14:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 cze 2011, o 21:44
Posty: 299
Podziękował : 69
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: pasażerka
majc77 napisał(a):
Pseprasam cy to kulko lingwistyczne,nie widzę nic zdrożnego w wyrazie bynajmniej.

To wywraca całkowicie sens Twojego ostatniego zdania w tamtym poście. Miej się na bacznosci :lol: Zobacz tutaj

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 14:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
BYNAJMNIEJ ...wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nie)
Głos miał donośny, ale bynajmniej nie przykry.

Z miłością bynajmniej się nie taił.

PRZYNAJMNIEJ ...partykuła wyznaczająca minimalny, możliwy do zaakceptowania przez mówiącego zakres czegoś, np. Wypij przynajmniej mleko., lub komunikująca, że ilość lub miara czegoś jest nie mniejsza od wymienionej i że może być większa, np. Wyjechała przynajmniej na rok.‘

A ze Zbierajem nie polemizuj bo nie wolno :D
Tu się dostaje PAC,e po łapkach linijką jak się robi błędy , albo ogonków nie dopisuje :lol:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 14:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Micubiszi napisał(a):
A ze Zbierajem nie polemizuj bo nie wolno :D

Co to za głupoty :?: :?: :evil:
Że niby Zbieraj to jakaś wyrocznia czy co :?:
Polemizować można zawsze i wszędzie i z każdym, a co z tego wyniknie to całkiem inna para kaloszy ;)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 15:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Kefas napisał(a):
Marek napisał(a):
Po zmianie nazwy i kilkukrotnej zmianie właściciela Zjawa dopłynęła "prawie" do Australii - szczegóły w książce "Desperacki rejs" :-)
...ale z tego co pamiętam to już nie o Wagnerze? :)

Ano nie o Wagnerze. Istnieje legenda, ze Caldwell uruchomił w 1945 (-6?) porzucony prrzed laty jacht Wagnera i to nim dopłynał do Australii. Tyle, że nie ma żadnej pewności, że to naprawdę była pierwsza "Zjawa"/"Zorza".

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Ostatnio edytowano 26 sty 2012, o 15:12 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 15:05 

Dołączył(a): 25 sty 2012, o 21:30
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: szczur lądowy
Dobra już bo atmosfera gęstnieje ;) .To w końcu ktoś płynie dookoła tego świata czy nie?.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 15:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
majc77 napisał(a):
nie widzę nic zdrożnego w wyrazie bynajmniej.
Ja też, pod warunkiem że użyjesz go tam, gdzie powinieneś, a użyłeś go tam, gdzie powinieneś użyć słowa "przynajmniej".
majc77 napisał(a):
Pseprasam cy to kulko lingwistyczne,
Nie, ale jeśli chcesz bełkotać, bo nie chce Ci się (lub nie umiesz) pisać po polsku, to może pisz komentarze do Onetu czy WP. :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 15:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
majc77 napisał(a):
To w końcu ktoś płynie dookoła tego świata czy nie?

Nie, chociaż nigdy nic nie wiadomo :lol:

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 15:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Kolos napisał(a):
Że niby Zbieraj to jakaś wyrocznia czy co :?:
Polemizować można zawsze i wszędzie i z każdym,


można, można :)
podobnie jak mozna grac w "łapki" z gorylem, całować sie z tygrysem, ćwiczyć wodny balet z żarłaczem itp
tylko:
Kolos napisał(a):
a co z tego wyniknie to całkiem inna para kaloszy


:D :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 15:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lut 2010, o 20:31
Posty: 268
Lokalizacja: Topola Mała
Podziękował : 14
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
majc77 napisał(a):
końcu ktoś płynie dookoła tego świata czy nie?.


Ja płynę

_________________
Pozdrawiam
Witek
'odwierty do pomp ciepła'


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 15:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17307
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2173
Otrzymał podziękowań: 3593
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Ketiw napisał(a):
majc77 napisał(a):
To w końcu ktoś płynie dookoła tego świata czy nie?.


Ja płynę
Witku, to Twoje "Ja płynę" to się nie liczy, bo łódkę masz i nie musisz jej zanabywać w mexiko, a poza tym odpowiedź Twoja nie dotyczy pytania, gdyż czas teraźniejszy oznacza nieokreśloną przyszłość a nie teraźniejszość :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 16:53 

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1386
Podziękował : 100
Otrzymał podziękowań: 235
Uprawnienia żeglarskie: kj
A tak trochę przewrotnie pytam, to po co chcecie płynąc "dookoła" jak można "bezpośrednio" ;) . Tak dokładniej, to się zastanawiam czy nie bardziej realistyczne i ciekawe są przedsięwzięcia "celowe". Ktoś lubi ciepełko to Karaiby lub Polinezja, ktoś lubi "mrozik" to Grenlandia lub Antarktyda. Bo i po co się wynudzić na przeogromnym Pacyfiku, unikać piratów w Somalii, biurokrację w Panamie .
Wiem, trzeba mieć marzenia, ale 95% ( tu można wstawić dowolną wartość bliską 100%) i tak tych marzeń nie zrealizuje ( bo koszy, bo rodzina, bo praca etc).

_________________
Pozdrawiam
Krzyś



Za ten post autor Krzys otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 17:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lut 2010, o 20:31
Posty: 268
Lokalizacja: Topola Mała
Podziękował : 14
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Marek napisał(a):
Witku, to Twoje "Ja płynę" to się nie liczy,


Czuję się dyskryminowany :-x :-x

Cytuj:
gdyż czas teraźniejszy oznacza nieokreśloną przyszłość a nie teraźniejszość


Mój sposób pływania polega na bardzo wolnym pływaniu.
Ten sezon Grecja. Za rok - Sardynia ,Korsyka i Baleary . W następnym roku Kanary.
W 2015 mam nadzieję dotrzeć na Martynikę. Potem będę wracał już do domu, cały czas na zachód. :D

To jak mogę powiedzieć ,że płynę ?

Pozdrawiam
Witek

_________________
Pozdrawiam
Witek
'odwierty do pomp ciepła'


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 17:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17307
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2173
Otrzymał podziękowań: 3593
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Ketiw napisał(a):
To jak mogę powiedzieć ,że płynę ?
No dobra... możesz :-) :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sty 2012, o 17:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Marek napisał(a):
Ketiw napisał(a):
To jak mogę powiedzieć ,że płynę ?
No dobra... możesz :-) :-)
... i zezwolenie od drugiego po Panu Bogu otrzymał :D :D

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL