Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 maja 2024, o 07:17




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sie 2010, o 16:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 maja 2006, o 19:32
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Witam, po raz pierwszy będe roztaklowywać swoja sasanke 660, czy możecie mi udzielić porad w tym temacie :oops: ( saska spedzi zime na dworzu, pod plandeką). Czy wszystko z niej należy zabrać ??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 kwi 2007, o 12:20
Posty: 396
Lokalizacja: Chełm, Warszawa
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: brak
wszystko co może złapać wilgoć i co mogą ukraść


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 16:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 maja 2010, o 10:14
Posty: 332
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
dokładnie -tak jak kolega napisał :wink:

_________________
pozdrawiam - Maciek - http://kz.nysa.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 17:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Ja zabieram prawie wszystko. Zaczynam od żagli, które zdejmuje jeszcze jak maszt stoi :) Dalej, wypakowuje wszystko z bakist i achterpiku, łącznie ze zbiornikiem na wodę i pompka do wody (raz tego nie zrobiłem i na wiosnę kupowałem nową). Później ze srodka, gary (od razu ida do zmywarki), jedzenie, kamizelki, pokrowce i na koniec materace.
Żagle, liny, pokrowce, kamizelki, materace idą na strych, reszta typu kotwice, akumulator, butla z gazem, narzędzia, gary, pagaje i t.p. idą do piwnicy.
Przed przykryciem łódki plandeką otwieram okienka w kiblu i na koi rufowej pod kokpitem, oraz uchylam forluk na jeden ząbek. Po przykryciu łódki plandeką zostawiam otwór w plandece na dziobie oraz na rufie. W ten sposób zapewniona jest wentylacja i nigdy jeszcze się nie zdarzyło aby coś zapleśniało, czy chocby przykry zapach w łódce powstał.

Edit: w łódce zostawiam wszystkie szafki, jaskółki otwarte. Otwarte są też drzwi od kibla. Tak samo otwieram wszystkie schowki pod kojami i zęzy. W kokpicie uchylam pokrywy bakist i achterpiku (wkładam małe drewniane klocki pod pokrywy)

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Ostatnio edytowano 31 sie 2010, o 17:26 przez Szaman3, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: scotimw
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 17:20 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1280
Podziękował : 145
Otrzymał podziękowań: 343
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Trochę Ciebie Scotimow straszą, prawie nikt wszystkiego nie zabiera. Warto zabrać akumulator aby go doładować zimą, spuścić całą wodę z instalacji \jak jest\, zawory ewentualne muszą zostać otwarte, materace postawić pionowo, wszelkie drzwiczki i pokrywy pod kojami zostawić otwarte do wietrzenia, maszt położony i przesunięty do dziobu warto zamocować jak najwyżej aby śnieg i woda miały duży spadek z plandeki i podeprzeć dodatkowo przy cęgach. Luk jak jest taka możliwość zostawić w pozycji rozszczelnionej.Fok dobrze zdjąć ze sztywnego sztagu i zostawić w środku razem z grotem. Silnik zabrać. Sasanka ma stać na kobyłkach w miarę poziomo.
A do kolejnego sezonu zostało tylko osiem miesięcy.
Pozdrawiam Michał

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze



Za ten post autor Michal otrzymał podziękowanie od: scotimw
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 maja 2006, o 19:32
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
szkodnik napisał(a):
. Warto zabrać akumulator aby go doładować zimą,.
Pozdrawiam Michał

... A w zimie jakoś należy akumulator rozładowywac , czy tylko raz naładować i niech czeka ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 17:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Dodam jeszcze, że na zimę łódkę ustawiam z poziomicą :D Naprawdę. Kładę ja w kokpicie i sprawdzam, czy łodka jest lekko pochylona do tyłu. W ten sposób nawet jak plandeka pusci, czy wiatr ja zerwie, to w kokpicie nie będzie stała woda. A przy okazji sprawdzam też, czy nie jest przekrzywiona na bok. W gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia jesli jest lekko przechylona, ale porządek musi byc :D

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: scotimw
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 17:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Nalezy naładować akumulator, bo jest coś takiego jak samorozładowanie akumulatora. W zasadzie co dwa, trzy miesiace nalezałoby go ładować. Oczywiscie mówimy o akumulatorze kwasowym.
Mam automatyczną ładowarkę i w zasadzie mógłbym ją podłączyć i zapomnieć. Akumulator będzie okresowo doładowywany.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 18:14 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1280
Podziękował : 145
Otrzymał podziękowań: 343
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Sasanka 660 jak będzie przechylona na lewą burtę to będzie stała woda w kokpicie. Konstrukcja suwklapy jest taka, że odpływ z niej jest do rufy więc przegłębienie jachtu w zimę na dziób powoduje,że woda z suwklapy trafi do wnętrza \dotyczy to też Viv, Corvet, Laguny, Janmora 20 i pewnie jeszcze innych\. Krany mają zostać otwarte , nieraz w jachtach są zawory zwrotne a one wymagają odkręcenia .
Znaczy, że to już jesień jak takie tematy się pojawiły.
Michał

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze



Za ten post autor Michal otrzymał podziękowanie od: scotimw
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 18:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17317
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2183
Otrzymał podziękowań: 3594
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Mariusz Główka napisał(a):
Ja zabieram prawie wszystko.
Prawdę powiedziawszy to nie bardzo wiem po co?

Znaczy się trochę wiem :-) i zdaję sobie sprawę, że na Twoją działalność trzeba popatrzeć przez pryzmat trzymania łódki pod domem, ale i tak, to całe noszenie, to takie średnio zasadne IMHO jest.

Gdy żagle są suche to nic im zima pod pokładem nie zaszkodzi. Podobnie materace - gdy się je trzyma w domu a nie na łódce, to na wiosnę nie zalatują jakimiś dziwnymi zapachami, ale... kto trzyma materace w domu? W piwnicy, strychu czy innym lamusie są przechowywane i na wiosnę pachną piwnicą lub strychem.

W zabieraniu syntetycznych lin, kotwicy i pagajów to już całkiem nie widzę jakiejkolwiek zasadności.

Kiedyś dawno temu też starałem się zabierać możliwie wszystko z łódki (trzymałem ją na Mazurach), z czasem tego zabierania było coraz mniej. Przy ostatniej łódce -pod koniec mojego armatorowania - nawet akumulatora nie zabierałem, zostawiałem go u Marka Pod Dębem.
Żarcie co się przez lato zgromadziło wywalałem, ale kiedyś przeoczyłem puszkę mielonki i na wiosnę była jak znalazł do wódeczki (MaJasiek świadkiem :-) ) Śmiem nawet twierdzić, że silny mazurski mróz powoduje, że smak porka staje się bardziej szlachetny :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 18:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Maar napisał(a):
Mariusz Główka napisał(a):
Ja zabieram prawie wszystko.
Prawdę powiedziawszy to nie bardzo wiem po co?


Bo lubię :D

Uważam, że w razie jakichś przecieków, sytuacji awaryjnych które mogą się zdarzyć, cześć rzeczy może się zniszczyć, że o kradzieżach nie wspomnę. Kiedyś, jak jeszcze nie trzymałem łódki pod domem jakiś debil włamał się. I się oszukał, bo łódka była pusta.
U mnie strych jest OK, piwnica też jest sucha, a poza tym mam miejsce. Dlatego uważam, że lepjej jak rzeczy z łódki będą własnie tam, a nie na samej łódce. Tym bardziej gdyby była 200 - 300 km od domu. A poza tym taką pustą łódkę duzo łatwiej się sprząta i myje w środku :D
A propos sytuacji awaryjnych, kilka lat temu (chyba 2007) w styczniu była taka wichura, że przyczepę (bez kół) na której stał Szaman, zestawiło z bloczków betonowych. Rufa łódki została przesunięta jakieś pół metra.

A propos zostawionego jedzenia, na wiosnę pakowałem łódkę i ze strychu został przyniesiony m.in. śpiwór. W środku była buteleczka mojego ulubionego piwa :lol: Jeszcze z jesieni. Było dobre :)

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 19:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1100
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 624
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
szkodnik napisał(a):
Trochę Ciebie Scotimow straszą, prawie nikt wszystkiego nie zabiera. Warto zabrać akumulator aby go doładować zimą, spuścić całą wodę z instalacji \jak jest\, zawory ewentualne muszą zostać otwarte, materace postawić pionowo, wszelkie drzwiczki i pokrywy pod kojami zostawić otwarte do wietrzenia


Też tak mniej więcej robimy, a nikt nie pamięta, żeby komuś coś ukradli u naszego gospodarza. No ale to kwestia lokalnych zwyczajów :/

Z tymi materacami i drzwiczkami jest ważne, bo pleśń lubi włazić w takie miejsca. Z tego samego powodu żagle, jeżeli zostają we wnętrzu, nie powinny cisnąć się w bakiście, tylko leżeć luźno zwinięte na wierzchu. Oczywiście dobrze przeszukać szafki na okoliczność produktów spożywczych ;)

Dobrze, jeżeli pakowanie łódki robi się przy bezdeszczowej pogodzie, bo wilgoć, pozostała pod plandeką, zdecydowanie szkodzi. No i na to wypoziomowanie kokpitu też warto zwrócić uwagę.

My naszą plandekę przywiązujemy na dole ekspanderami. Na to idzie druga plandeka, trochę większa - zabezpiecza pierwszą przed przetarciem. Całość owijamy długim ekspanderem jak baleron. Śmieją się z nas, że tak pieczołowicie opakowujemy łódkę, ale od czasu jak to robimy, ani razu plandeka się nie porwała.

W sumie jedna dniówka roboty...

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 maja 2006, o 19:32
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Mariusz Główka napisał(a):
Nalezy naładować akumulator, bo jest coś takiego jak samorozładowanie akumulatora. W zasadzie co dwa, trzy miesiace nalezałoby go ładować. Oczywiscie mówimy o akumulatorze kwasowym.
Mam automatyczną ładowarkę i w zasadzie mógłbym ją podłączyć i zapomnieć. Akumulator będzie okresowo doładowywany.


.. nie napisałam , aja mam akumulator żelowy, co w takim przypadku ? :(

*****

Mariusz Główka napisał(a):
Dodam jeszcze, że na zimę łódkę ustawiam z poziomicą :D Naprawdę. Kładę ja w kokpicie i sprawdzam, czy łodka jest lekko pochylona do tyłu. W ten sposób nawet jak plandeka pusci, czy wiatr ja zerwie, to w kokpicie nie będzie stała woda. A przy okazji sprawdzam też, czy nie jest przekrzywiona na bok. W gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia jesli jest lekko przechylona, ale porządek musi byc :D


no nie wiem czy takie ustawienie z poziomicą dam rade zrobić, bo przecież zrzucą ją na kobyłki i tyle , to raczej sie juz jej nie da przechylać ( jestem laikiem) no chyba ze pod te kobyłki jakiś kliny sie wkladam ( to są babskie pytania ;))


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 20:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
W zasadzie to samo. To też jest akumulator kwasowy, tylko elektrolit jest zżelowany.

Co do ustawienia łódki, ja mam ją na przyczepie. Stawiam ramę przyczepy na bloczkach betonowych i zdejmuje koła. Czasami dokładam kawałek deski albo dwa na któryś z bloczków i w ten sposób ustawiam łódkę. Tak czy inaczej radzę Ci sprawdź poziomicą ustawienie i ewentualnie, zanim ostatecznie łódka stanie, to dołóż jescze coś na kobyłkę, albo pod kobyłkę. Generalnie chodzi o to aby woda spływała z kokpitu.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 22:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 maja 2006, o 19:32
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
.. a czy jak odkrecę butlę od zaworu, to czy ten zawór musze jakoś zabezpieczać dodatkowo jakąś torebką od wilgoci czy raczej nie ??(zawór znajduje się w achterpiku w kokpicie- bo tam mam zainstalowana butlę )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2010, o 22:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Nigdy nie zabezpieczałem :) Moja butla jest w bakiście, więc podobnie jak u Ciebie.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2010, o 08:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 maja 2006, o 19:32
Posty: 39
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Mariusz Główka napisał(a):
Nigdy nie zabezpieczałem :) Moja butla jest w bakiście, więc podobnie jak u Ciebie.

Achaś :wink: wielkie Dzięki :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2010, o 08:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1316
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 212
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Wszystko już zostało opisane, ja dodatkowo unoszę podłogi.
Pozdrawiam
Marian

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2010, o 08:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ewentualny brak poziomicy może zastąpić szklanka wody, którą można wlać do kokpitu, powinna wypłynąć przez rufę.
Wtedy jest dobrze :wink:

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek



Za ten post autor elektryczny otrzymał podziękowanie od: scotimw
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wawrzek, Wrona i 155 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL