Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

s/y Spaniel-2 rejs z 1980...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=6644
Strona 1 z 1

Autor:  WIT [ 10 gru 2010, o 00:26 ]
Tytuł:  s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

Witajcie,

wczoraj wpadła mi w ręce wcześniej nie znana książka "Okrakiem przez Atlantyk" Andrzeja Radomińskiego. Godzina ~2300 zaczynam czytać, a tu na czwartej stronie dowiaduje się, że rolę chief'a w tym rejsie pełnił Szanowny Zbieraj. Oznaczało to nie mniej ni więcej niewyspanie, gdyż książkę przeczytać trzeba było do końca...

Teraz do rzeczy.
Rejs odbył się pomiędzy wrześniem a grudniem 1980 roku.

W całej tej naprawdę ciekawej opowieści nurtują mnie poniższe sprawy:

1. Co dzieje się aktualnie z jachtem s/y Spaniel 2 (w książce ślad urywa się 10 lipca 1981, kiedy to s/y Spaniel 2 czekał wciąż na nabywcę)
2. Dlaczego w orzeczeniu Izby Morskiej z dnia 8 grudnia 1981 dotyczącej wejścia Spaniela 2 na mieliznę w pobliżu portu Den Helder nie ma żadnej informacji o błędzie na mapie Admiralicji Brytyjskiej nr 1408?
3. Czy ktoś jest w posiadaniu filmu "Gorycz zwycięstwa" z 1981 dotyczącego w/w rejsu?

Autor:  JasiekN [ 10 gru 2010, o 09:07 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

WIT napisał(a):

1. Co dzieje się aktualnie z jachtem s/y Spaniel 2 (w książce ślad urywa się 10 lipca 1981, kiedy to s/y Spaniel 2 czekał wciąż na nabywcę)


Zyje i ma się dobrze, pływa pod niezmienioną nazwą pod banderą łotewską i regularnie łoi nagrody (bądż przynajmniej jest w czubie) kolejnych TSR.

Ciekawostka - TSR 2008 miały metę w Den Helder. Zawisza (pod dowództwem Janusza) i Spaniel stały w porcie dosłownie o rzut beretem :-)

WIT napisał(a):
2. Dlaczego w orzeczeniu Izby Morskiej z dnia 8 grudnia 1981 dotyczącej wejścia Spaniela 2 na mieliznę w pobliżu portu Den Helder nie ma żadnej informacji o błędzie na mapie Admiralicji Brytyjskiej nr 1408?


Jest informacja. Poczytaj i przeanalizuj całe uzasadnienie wyroku.

Charakterystyka tego światła jest faktycznie bardzo podobna do światła z latarniowca Texel, a na mapie oba opisane są rzeczywiście w identyczny sposób. Różnice między nimi przedstawiono w "Spisie Świateł", z którym I oficer nie zapoznał się

Autor:  Maar [ 10 gru 2010, o 09:30 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

Książki, o której Wit piszesz nie czytałem, ale słyszałem bezpośrednio z paszczy Janusza opowieść o wydarzeniach które miały miejsce w czasie, gdy leżeli na burcie.
Że ten Zbieraj nie siądzie i sam nie napisze książki! :-)

ps. Takich opowieści nie należy słuchać przy kawie! Ruda do tej pory nie może doprać obrusika na który prychnąłem :-) :-)

Autor:  WIT [ 10 gru 2010, o 10:04 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

JasiekN napisał(a):
Jest informacja. Poczytaj i przeanalizuj całe uzasadnienie wyroku.

Faktycznie jest info :oops:

JasiekN napisał(a):
Charakterystyka tego światła jest faktycznie bardzo podobna do światła z latarniowca Texel, a na mapie oba opisane są rzeczywiście w identyczny sposób. Różnice między nimi przedstawiono w "Spisie Świateł", z którym I oficer nie zapoznał się

Ale w opisie przebiegu wypadku jest napisane "(...) Na podstawie mapy i spisu świateł przyjmował początkowo, te są to światła latarniowca Texel. Z mapy odczytał, że latarniowiec ma 4 światła grupowe, o okresie świecenia 20 s. W spisie świateł była inna charakterystyka."

Więc spis świateł został chyba użyty...

*****

Maar napisał(a):
Książki, o której Wit piszesz nie czytałem, ale słyszałem bezpośrednio z paszczy Janusza opowieść o wydarzeniach które miały miejsce w czasie, gdy leżeli na burcie.
Że ten Zbieraj nie siądzie i sam nie napisze książki! :-)

No właśnie... W książce opisane są wydarzenia z punktu widzenia Andrzeja, będącego na brzegu...
A Janusz był na miejscu....

Maar napisał(a):
ps. Takich opowieści nie należy słuchać przy kawie! Ruda do tej pory nie może doprać obrusika na który prychnąłem :-) :-)


:lol:

Autor:  gf [ 10 gru 2010, o 10:37 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

Maar napisał(a):
Że ten Zbieraj nie siądzie i sam nie napisze książki! :-)
Myślę, że czeka aż wszyscy inni powydają swoje książki, a wtedy siądzie i napisze sążniste dzieło pt. "Literatura żeglarska - sprostowanie" :wink:

Autor:  Zbieraj [ 10 gru 2010, o 17:10 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

Siedziałem wieczorem (Waszym porankiem) i opisałem trochę o tym, o co pytał Wit. Niestety, stary a głupi, zamiast pracowicie zapisywać cząstkowe fragmenty tego wybitnego dzieła, nacisnąłem "Wyślij". Ukazał się komunikat, że moja sesja wygasła (cokolwiek to znaczy). Metoda zalecana przez Grzywiastego (cofnij, cofnij, cofnij itd.) nie poskutkowała.
Mój genialny tekst poszedł w Kosmos. :(
Napiszę go once again, ale jak wrócę, bo za chwilę wyjeżdżam do pobliskiego Meksyku :D

Autor:  WIT [ 10 gru 2010, o 23:51 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

Zbieraj napisał(a):
Mój genialny tekst poszedł w Kosmos. :(
:cry:

Zbieraj napisał(a):
Napiszę go once again, ale jak wrócę, bo za chwilę wyjeżdżam do pobliskiego Meksyku :D

Super!

Wytłumacz mi jeszcze proszę jak to się stało, że zdeklarowany wielbiciel "drynków z palemkom" :D wsiadł na coś tak małego jak Spaniel 2 o tej porze roku (jesień/zima)?

Autor:  JasiekN [ 11 gru 2010, o 09:43 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

WIT napisał(a):
Wytłumacz mi jeszcze proszę jak to się stało, że zdeklarowany wielbiciel "drynków z palemkom" :D wsiadł na coś tak małego jak Spaniel 2 o tej porze roku (jesień/zima)?


Abstrahując od prostego faktu, że jak ktoś jest obecnie 31 lat starszy, to przestaja mu przychodzić do głowy różne głupie pomysły i zajmuje się przyjemniejszą (i cieplejszą) stroną życia - rzecz wyglądała nieco bardziej prozaicznie (o ile dobrze pamiętam, co mi Janusz, indagowany na tą właśnie okoliczność, był zeznał):

Z przyczyn finansowych zimowanie jachtu w USA nie wchodziło w rachubę. Jacht był własnością PZŻ, a Zbieraj - wówczas etatowym pracownikiem związku. Normalnie, delegacja służbowa...

Zbieraj zapewne wytłumaczy Ci to dokładniej.

Nawiasem mówiąc, czytając pierwsze rozdziały książki Radomińskiego znalazłeś też informacje o jachcie Raczyński II, który również musiał o tej porze roku wracać do Polski. Śp. Kpt. Czesław Gogołkiewicz miał mniej szczęścia, niż załoga Spaniela...

Więcej o Raczyńśkim znajdziesz tu:

http://www.fliscat.webpark.pl/Inne/inne.htm

Autor:  WIT [ 16 gru 2010, o 00:52 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

JasiekN napisał(a):
Zbieraj zapewne wytłumaczy Ci to dokładniej.


Cierpliwie czekam :)

JasiekN napisał(a):
Nawiasem mówiąc, czytając pierwsze rozdziały książki Radomińskiego znalazłeś też informacje o jachcie Raczyński II, który również musiał o tej porze roku wracać do Polski. Śp. Kpt. Czesław Gogołkiewicz miał mniej szczęścia, niż załoga Spaniela...

Więcej o Raczyńśkim znajdziesz tu:

http://www.fliscat.webpark.pl/Inne/inne.htm


Dziękuję za link, przeczytałem...
Historia śp. kpt. Czesława Gogołkiewicza, skoszenie masztu przez kuter i "zaoranie" pokładu, a potem w powrotnym rejsie zmycie z pokładu trochę przypomina filmy z serii "Oszukać przeznaczenie"...

Wyjść z podziwu nie mogę, że w "tamtych czasach" w środku Polski, Polacy zbudowali Raczyńskiego II. Niestety opis z twojego linka nic nie mówi o wyposażeniu, które zainstalowano w Angli. Wiesz może coś więcej na ten temat? Raczyński II to jedna z najnowocześniejszych jednostek w tamtych czasach Spaniel II zresztą też.

Autor:  M@rek [ 16 gru 2010, o 08:31 ]
Tytuł:  Re: s/y Spaniel-2 rejs z 1980...

Nie wiem jak z Raczynskim ( o niego mozna zapytac Slawka Rogale - znanego zaglomistrza ze Szczecina) natomiast o wyoosazeniu obu Spanieli moglby cos
napisac pewien "Skrytoczytacz" ktory oba jachty wyposazal od strony nawigacyjno-
elektronicznej, w tym pare urzadzen zaprojektowanych i wykonanych przez siebie :)
Moze wreszczie zdecyduje sie odezwac :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/