Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 maja 2024, o 17:24

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » HydePark

Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Strona 2 z 2

[ Posty: 51 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

robhosailor

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:13

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16821
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 3973
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...

Jeanneau napisał(a):

robhosailor napisał(a):

Ale tylko w zakresie swoich kompetencji, a chyba nie jesteś duchownym żadnej religii?

No to zawalczę o bezpatencie w sprawach dyskusji na tematy religijne.

Jestem za!

Tylko może te zapalne tematy poruszajmy po za forum żeglarskim... :roll:

Tutaj mamy się zaciekle kłócić o wyższość koła sterowego nad rumplem i odwrotnie

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Maar

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:15

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17317
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2183
Otrzymał podziękowań: 3594
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***

robhosailor napisał(a):

wyższość koła sterowego nad rumplem i odwrotnie

No to załóż odpowiedni watek. Załóż!!! :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:17

Maar napisał(a):

robhosailor napisał(a):

wyższość koła sterowego nad rumplem i odwrotnie

No to załóż odpowiedni watek. Załóż!!! :-)

Jaaa??? To już było na sąsiednim forum - całkiem poważnie i nie wiem, czy warto. Użyłem koła i rumpla, jako zwrotu retorycznego :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Maar

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:20

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17317
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2183
Otrzymał podziękowań: 3594
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***

robhosailor napisał(a):

To już było na sąsiednim forum

U Kulińskiego?
O ile się znam na medycynie, to naszym sąsiadem na serwerze NavSimu jest jedynie Don Jorge.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:23

Maar napisał(a):

robhosailor napisał(a):

To już było na sąsiednim forum

U Kulińskiego?

Nie, na sailforum.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:25

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12969
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2920
Otrzymał podziękowań: 2591
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Maar napisał(a):

robhosailor napisał(a):

wyższość koła sterowego nad rumplem i odwrotnie

No to załóż odpowiedni watek. Załóż!!! :-)

To zbyt proste - proponuję wątek o wyższości dwóch kół sterowych nad jednym. Oczywiście z uwzględnieniem układów równoległych i szeregowych (tandem)

Kiedyś myślałem, że dwie żyletki w jednej maszynce do golenia to przesada. Chyba doszli już do pięciu

Ciekawe jak będzie z kołami sterowymi.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

-O-

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:28

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2022
Lokalizacja: Meksyk
Podziękował : 773
Otrzymał podziękowań: 1551
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam

Maar napisał(a):

BTW wczoraj @Neptun/Bulaj, gdy dostał bana po swojej chamskiej erupcji frustracji napisał mi maila, że pozwie mnie do sądu, bo wyleciał z forum niezgodnie z regulaminem

Wczoraj z @Neptun/Bulaj wymieniłem się korespondencją na PW. Ma koleś problem ze sobą.

robhosailor napisał(a):

Tylko może te zapalne tematy poruszajmy po za forum żeglarskim...

Doskonale wiesz, że na forum zapalnym tematem może okazać się każdy temat. Problem ogranicza się bardziej do tego, kto bierze udział w dyskusji i do jakiego poziomu zechce ją sprowadzić.
Najbardziej żenujące jest przyjęcie agresywnej postawy, która ma maskować indolencję. Ale z takimi postawami forum sobie nieźle radzi.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 20 sie 2011, o 15:31

Jeanneau napisał(a):

na forum zapalnym tematem może okazać się każdy temat. Problem ogranicza się bardziej do tego, kto bierze udział w dyskusji i do jakiego poziomu zechce ją sprowadzić.
Najbardziej żenujące jest przyjęcie agresywnej postawy, która ma maskować indolencję. Ale z takimi postawami forum sobie nieźle radzi.

Oj tam, oj tam

To jak z tymi kołami i rumplami będzie?

Stara Zientara napisał(a):

Ciekawe jak będzie z kołami sterowymi.

Zastąpię swój rumpel pięcioma kołami i będzie git? :lol:

-- 20 sie 2011, o 16:33 --

Jeanneau napisał(a):

@Neptun/Bulaj /.../ Ma koleś problem ze sobą.

Tak pomyślałem, czytając w jego ankiecie o tych parach salingów :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Padre

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 13:17

Dołączył(a): 13 cze 2011, o 21:47
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: s.j.

Jeanneau napisał(a):

No to mamy chyba kapelana forumowego. :lol:

ostatecznie czemu nie

sympatycznie brzmi

zatem jeśli ktoś ma jakieś zapytania w kwestiach religijnych czy duchowych to jeśli tylko będę potrafił pomóc wyznaczyć odpowiedni kurs, postaram się to zrobić

oczywiście narzucał się nikomu nie będę

Maar napisał(a):

Ja się cieszę, że Padre tu zagląda.

dziękuję Marku za miłe słowa

ja tez się cieszę, że mogę tutaj poszerzać swoje horyzonty

odnośnie do kwestii postu w piątki to zaczęło mnie to nurtować jak to jest w przypadku ludzi morza i oto co znalazłem!

"2. Plywajacy nie sa zobowiazani przez prawo do wstrzemiezliwosci i do postu, o którym mowa w kan. 1251. Zaleca sie jednak, aby korzystajac z tego zwolnienia starali sie spelniac zamiast wspomnianego nakazu wstrzemiezliwosci, odpowiednia praktyke poboznosci oraz zachowywac w miare mozliwosci jeden i drugi przepis przynajmniej w Wielki Piatek, na pamiatke meki i smierci Jezusa Chrystusa." (List apostolski "motu proprio" Papieza Jana Pawla II o Duszpasterstwie Ludzi Morza)

a oto link do powyższego dokumentu. nie jest on długi, więc warto się zapoznać. kilka innych ciekawostek i przywilejów dla Ludzi Morza można wyszukać

http://www.aos-world.org/library/vatica ... s%20pl.pdf

_________________
Pozdrawiam
x.Marcin

Za ten post autor Padre otrzymał podziękowanie od: ZygZag

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 14:55

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13391
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1527
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Padre napisał(a):

ostatecznie czemu nie

sympatycznie brzmi

zatem jeśli ktoś ma jakieś zapytania w kwestiach religijnych czy duchowych to jeśli tylko będę potrafił pomóc wyznaczyć odpowiedni kurs, postaram się to zrobić

Poprosiłbym o odniesienie się do całości http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... y+si%C4%99
Co Padre o tym sądzisz ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

Padre

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 17:05

Dołączył(a): 13 cze 2011, o 21:47
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: s.j.

Wojtek daj mi chwile abym się z tym zapoznał. z tego co zauważyłem trochę dużo tego jest i trochę dużo wątków poruszonych tam zostało

_________________
Pozdrawiam
x.Marcin

Góra

Koma5

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 17:15

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam

No oczywiście że jest związek między chorobą morską a podstawami wiary...

No bo napije sie taki...potem go fala wyhuśta...i Neptunowi odda co neptunowe...a przecież czytamy:
..i nie wódź nas...

wódź...woda...wódka...wódeczka (kochaniutka nasza...)

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Góra

Catz

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 19:32

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

robhosailor napisał(a):

E tam - powinno mieć kilku kapelanów: katolickiego, prawosławnego, ewangelicko-augsburskiego, kalwińskiego... rabina, mułłę, lamę, szamanów przeróżnych itd. itd., żeby żadnej religijnej dyskryminacji nie było

Padre napisał(a):

ostatecznie czemu nie sympatycznie brzmi

Ja sie proponuje na jakiegos drugiego!
Catz OTto zreszta

_________________
W hamaku na huśtawce

Góra

-O-

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 19:47

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2022
Lokalizacja: Meksyk
Podziękował : 773
Otrzymał podziękowań: 1551
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam

Catz napisał(a):

Ja sie proponuje na jakiegos drugiego!

Odkryłem Padre jako kapelana, to niech mi będzie wolno poprzeć Twoją kandydaturę.
Gdyby ktoś pytał o powody, odpowiem krótko - Catz nie używa "ogonków".

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Góra

Catz

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 20:03

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

Jeanneau napisał(a):

to niech mi będzie wolno poprzeć Twoją kandydaturę.
Gdyby ktoś pytał o powody, odpowiem krótko - Catz nie używa "ogonków".

Dziekuje!
Nawet bez ogonkow tez na msze dzwonic potrafie.

Padre&Co - wbrew pozorom szanuje przekonania innych, uwazam jednak, ze "prawdziwa cnota krytyk sie nie boi" i swoje przekonania ( takze szkutnicze, zeglarskie, estetyczne, etc. ) glosze, jesli juz glosze, ze swiadomoscia narazenia sie na szyderstwa miazdzace. Co tez i czasem mi sie przytrafia.

Catz Otto

_________________
W hamaku na huśtawce

Góra

Koma5

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 20:13

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam

Catz napisał(a):

Jeanneau napisał(a):

glosze, jesli juz glosze, ze swiadomoscia narazenia sie na szyderstwa miazdzace. Co tez i czasem mi sie przytrafia.

Catz Otto

Sam szydzisz najbardziej:P

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Góra

Catz

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 20:42

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

koma5 napisał(a):

Catz napisał(a):

Jeanneau napisał(a):

glosze, jesli juz glosze, ze swiadomoscia narazenia sie na szyderstwa miazdzace. Co tez i czasem mi sie przytrafia.

Catz Otto

Sam szydzisz najbardziej:P

Kpie czesto... a i to wybiorczo i kazdy przeciez ma prawo do odpowiedzi.
Wielkie w tej materii widze pomieszanie: miedzy szydzeniem, ironia, zartami, prztykami, gnojeniem i wdeptywaniem w gowno metodycznym... O pomieszaniu sposobow, uzytych stylow, zastosowanych metod i, co moze najistotniejsze, do(wy)borze "slabizny" do zaatakowania i potencjalnych sojusznikow oczywiscie!

Fora sa jakie sa i takimi raczej pozostana. Warto sie dostosowac trzymajac dystans i odrobine luzu.
Catz
PS. Twoj tekst jest szyderstwem, kpina, zartem, zarzutem, objawieniem, zdaniem osobistym?

Obstawiam to ostatnie...najwygodniejsze!

_________________
W hamaku na huśtawce

Góra

Koma5

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 20:50

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam

Lubię twoje kpiny/szyderstwa - zawoalowane, mimowolne...choć wystudiowane.

Powyżej: jaki "Catz"??

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Góra

M@rek

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 20:51

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8840
Podziękował : 3991
Otrzymał podziękowań: 1918
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

Stara Zientara napisał(a):

Maar napisał(a):

robhosailor napisał(a):

wyższość koła sterowego nad rumplem i odwrotnie

No to załóż odpowiedni watek. Załóż!!! :-)

To zbyt proste - proponuję wątek o wyższości dwóch kół sterowych nad jednym. Oczywiście z uwzględnieniem układów równoległych i szeregowych (tandem)

Kiedyś myślałem, że dwie żyletki w jednej maszynce do golenia to przesada. Chyba doszli już do pięciu

Ciekawe jak będzie z kołami sterowymi.

Proponuje dodac rozwiazanie z Elana 310 czili jedno kolo na kolumnie przesuwanej na
dowolna burte

Po co sobie zycie ulatwiac

Góra

Catz

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 21:07

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10302
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

koma5 napisał(a):

Powyżej: jaki "Catz"??

Jaki sobie chcesz!

Ot, to Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: Choroba morska w przykazaniach kościelnych

Napisane: 21 sie 2011, o 23:04

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13391
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1527
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Padre napisał(a):

Wojtek daj mi chwile abym się z tym zapoznał. z tego co zauważyłem trochę dużo tego jest i trochę dużo wątków poruszonych tam zostało

Cierpliwości Ci u mnie dostatek Marcinie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wojciech1968 napisał(a):

Padre napisał(a):
Wojtek daj mi chwile abym się z tym zapoznał. z tego co zauważyłem trochę dużo tego jest i trochę dużo wątków poruszonych tam zostało

Cierpliwości Ci u mnie dostatek Marcinie.

22.08.2012 będzie rok. :-?

Ps. Tak jakoś mnie naszło śledząc temat z boku.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

Strona 2 z 2

[ Posty: 51 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Strona główna forum » Tawerna » HydePark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników